Kup ubezpieczenie OC pilota drona online!

Kup ubezpieczenie OC pilota drona online!

Sprawdź

Mandat za latanie dronem

- wysokość, podstawy prawne, najczęstsze błędy
Ostatnia aktualizacja: 05.11.2025

Latanie dronem to nie tylko forma rozrywki, ale również czynność ściśle regulowana prawem. W ostatnich latach liczba bezzałogowych statków powietrznych w Polsce gwałtownie wzrosła, co skłoniło ustawodawcę do ujednolicenia przepisów oraz wprowadzenia systemu kontroli i sankcji. Efekt? Coraz więcej operatorów dronów otrzymuje mandaty – czasem z powodu niewiedzy, innym razem przez lekceważenie zasad.

Podstawy prawne latania dronem w Polsce

Użytkowanie dronów w Polsce regulowane jest zarówno przez przepisy krajowe, jak i unijne. Kluczowym dokumentem jest Rozporządzenie wykonawcze Komisji (UE) 2019/947, które określa zasady wykonywania i nadzoru nad operacjami z udziałem bezzałogowych statków powietrznych. Wspierają je krajowe akty prawne, w tym Ustawa – Prawo lotnicze oraz regulacje wydawane przez Urząd Lotnictwa Cywilnego (ULC).

Nie czekaj na 13 listopada 2025 r. Zabezpiecz się już dziś – Oblicz składkę OC drona w Compensie

Rozporządzenie unijne wprowadza trzy główne kategorie lotów:

  • kategoria otwarta – dla najprostszych operacji, np. loty rekreacyjne,

  • kategoria szczególna – wymagająca zgłoszenia do ULC i analizy ryzyka,

  • kategoria certyfikowana – obejmująca operacje o najwyższym stopniu ryzyka, np. w transporcie.

Każda z tych kategorii wiąże się z odmiennymi obowiązkami. Przykładowo, pilot drona o masie powyżej 250 g wykonujący lot w kategorii otwartej musi przejść szkolenie i zarejestrować się jako operator. Brak spełnienia tych wymogów może skutkować mandatem lub administracyjną karą finansową.

W polskim porządku prawnym dużą rolę odgrywa również Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z 9 marca 2021 r. w sprawie wykonywania lotów bezzałogowych statków powietrznych. Uściśla ono m.in. limity wysokości (zazwyczaj do 120 m), konieczność oznaczenia drona numerem operatora oraz zasady lotów nad ludźmi i zabudowaniami.

Przestrzeganie tych regulacji nie jest opcjonalne – złamanie choćby jednej z zasad może skutkować dotkliwymi konsekwencjami. A ponieważ prawo dronowe ewoluuje szybko, szczególnie istotne jest regularne sprawdzanie aktualnych wytycznych, które publikuje ULC oraz strona rządowa drony.gov.pl.

Kiedy grozi mandat za lot dronem?

Mandat za latanie dronem może zostać nałożony w wielu sytuacjach – nie tylko przy rażących naruszeniach, ale także za pozornie drobne uchybienia formalne. Kluczowe jest zrozumienie, że odpowiedzialność ciąży nie tylko na profesjonalnych operatorach, ale także na hobbystach latających rekreacyjnie.

Najczęstszą przyczyną nałożenia kary jest lot dronem bez wymaganych uprawnień lub rejestracji operatora. Dla dronów o masie powyżej 250 g wymagane jest ukończenie odpowiedniego szkolenia oraz zarejestrowanie się w systemie ULC. Brak tych formalności może skutkować grzywną w wysokości nawet kilku tysięcy złotych.

Równie poważnym naruszeniem jest latanie w strefach zakazanych – np. w pobliżu lotnisk, jednostek wojskowych, obiektów infrastruktury krytycznej czy parków narodowych. Takie obszary są objęte bezwzględnym zakazem lotów i ich naruszenie może skutkować nie tylko mandatem, ale także interwencją służb i konfiskatą sprzętu.

Nie można również zapominać o ogólnych zasadach bezpieczeństwa. Loty nad ludźmi, budynkami lub drogami bez zachowania odpowiedniego dystansu są uznawane za wykroczenia. Podobnie jak latanie w warunkach ograniczonej widoczności, poza zasięgiem wzroku czy bez uprzedniego sprawdzenia stref w aplikacjach takich jak DroneTower czy PANSA UTM.

Co istotne, mandat może zostać wystawiony nawet wtedy, gdy dronem nie wyrządzono szkody – liczy się sam fakt naruszenia przepisów. W praktyce najczęściej kara wynosi od 500 do 3000 zł, ale w przypadku lotów zagrażających życiu lub zdrowiu innych osób odpowiedzialność może mieć charakter karny, z sankcją pozbawienia wolności do 5 lat.

Taryfikator kar: ile naprawdę można zapłacić?

Wysokość mandatu za latanie dronem zależy przede wszystkim od rodzaju naruszenia i potencjalnego zagrożenia, jakie stwarzał lot. Polskie przepisy przewidują zarówno kary administracyjne, jak i odpowiedzialność wykroczeniową oraz karną. W niektórych przypadkach grzywny są ustalane na podstawie unijnych przepisów – zwłaszcza Rozporządzenia 2019/947 – które obowiązują we wszystkich krajach członkowskich UE.

Drobniejsze naruszenia, takie jak brak numeru operatora na dronie, mogą skutkować mandatem w wysokości od 250 do 500 zł. Za latanie bez rejestracji lub obowiązkowego ubezpieczenia OC w przypadku dronów powyżej 250 g kara wynosi zazwyczaj od 1000 do 3000 zł. W przypadku lotu w strefie zakazanej – np. w pobliżu lotniska czy parku narodowego – grzywna może wynosić nawet 10 000 zł.

Jeśli operator dopuszcza się poważniejszego naruszenia, np. lotu bez uprawnień, który zagraża bezpieczeństwu ludzi lub mienia, grozi kara do 15 000 zł. W sytuacjach ekstremalnych – np. gdy lot dronem zostanie uznany za stworzenie zagrożenia katastrofą w ruchu powietrznym – może zostać wszczęte postępowanie karne, skutkujące nawet pozbawieniem wolności do 5 lat.

Warto wiedzieć, że mandaty mogą być nakładane zarówno przez policję, jak i przez straż miejską, straż graniczną, a także Prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego, który może wszcząć postępowanie administracyjne i wydać decyzję o karze finansowej niezależnie od działań służb mundurowych.

Ostateczna wysokość kary zależy więc od kwalifikacji prawnej czynu, rodzaju sprzętu, miejsca lotu oraz tego, czy operator był wcześniej karany za podobne naruszenia. Odpowiedzialność ta dotyczy również cudzoziemców latających dronami na terenie Polski bez znajomości lokalnych regulacji.

Kto może nałożyć karę – organy i służby

Wbrew obiegowej opinii, za naruszenia przepisów dotyczących lotów dronem mandat może wystawić nie tylko policja. W praktyce uprawnienia do kontroli operatorów bezzałogowych statków powietrznych mają różne służby państwowe oraz administracja lotnicza. Co istotne, każda z nich działa w ramach innych podstaw prawnych i na odmiennych zasadach proceduralnych.

Najczęściej interweniującym organem jest Policja, która może przeprowadzić kontrolę legalności lotu, wylegitymować operatora, sprawdzić numer rejestracyjny drona oraz zweryfikować posiadanie niezbędnych uprawnień. Jeśli stwierdzone zostaną nieprawidłowości – np. lot bez licencji lub w strefie zakazanej – funkcjonariusz może wystawić mandat na miejscu albo skierować sprawę do sądu.

Kolejnym uprawnionym podmiotem jest Straż Miejska, szczególnie w dużych miastach. Ma ona prawo reagować na loty zakłócające porządek publiczny lub naruszające prywatność mieszkańców – np. poprzez filmowanie balkonów czy latanie zbyt nisko nad posesjami. W takich przypadkach zastosowanie mają przepisy kodeksu wykroczeń oraz ochrony danych osobowych.

Do kompetencji Straży Granicznej należy nadzór nad przestrzeganiem zakazów lotów w rejonach przygranicznych, portach lotniczych i obiektach strategicznych. W przypadku wykrycia drona w strefie zakazanej, straż może nie tylko nałożyć mandat, ale również przechwycić urządzenie i zabezpieczyć je jako dowód.

Odrębne uprawnienia przysługują Prezesowi Urzędu Lotnictwa Cywilnego, który – jako organ administracyjny – może wszcząć postępowanie w sprawie naruszenia przepisów lotniczych. W efekcie może zostać wydana decyzja o karze finansowej, której wysokość bywa znacznie wyższa niż typowy mandat.

Warto dodać, że służby mogą również działać na podstawie monitoringu wizyjnego, zgłoszeń obywatelskich lub informacji z systemów kontroli przestrzeni powietrznej, takich jak PANSA UTM. Zdarza się też, że dowody naruszenia pochodzą z materiałów opublikowanych w mediach społecznościowych – np. filmów z nielegalnych lotów.

Obowiązki operatora drona – jak ich nie złamać?

Aby uniknąć mandatu, każdy operator drona – niezależnie od celu lotu – musi spełnić szereg obowiązków wynikających z przepisów unijnych i krajowych. Najważniejszym z nich jest rejestracja operatora w systemie Krajowego Systemu Informacji Dronowej (KSID) prowadzonym przez Urząd Lotnictwa Cywilnego. Dotyczy to wszystkich dronów z wyjątkiem tzw. „zabawek” i urządzeń nieposiadających funkcji zbierania danych (np. bez kamery).

Po zarejestrowaniu, operator otrzymuje unikalny numer identyfikacyjny, który musi zostać umieszczony w widocznym miejscu na każdym dronie użytkowanym w ramach tej rejestracji. Brak tego oznaczenia jest jednym z najczęściej spotykanych wykroczeń i może skutkować mandatem lub postępowaniem administracyjnym.

W przypadku dronów o masie przekraczającej 250 gramów, operator ma obowiązek odbycia szkolenia teoretycznego oraz zdania testu online. W niektórych sytuacjach – np. przy lotach w pobliżu ludzi lub infrastruktury – wymagane jest dodatkowe szkolenie praktyczne i uzyskanie certyfikatu kompetencji pilota BSP.

Kolejnym kluczowym obowiązkiem jest posiadanie ubezpieczenia OC, jeśli masa startowa drona przekracza 250 g lub jeśli jego eksploatacja wiąże się z ryzykiem powstania szkody. Choć w przypadku lotów rekreacyjnych OC nie jest obowiązkowe, jego brak może oznaczać poważne konsekwencje cywilnoprawne w razie wypadku.

Operator ma również obowiązek przestrzegać bieżących ograniczeń przestrzeni powietrznej.

Do tego celu służą narzędzia takie jak aplikacja PANSA UTM czy DroneTower, które w czasie rzeczywistym informują o dostępności danej strefy. Latanie „na pamięć” lub bez sprawdzenia aktualnych danych naraża operatora na wejście w przestrzeń kontrolowaną lub zakazaną, co bywa kwalifikowane jako poważne naruszenie.

Spełnienie wszystkich wymogów nie zwalnia z odpowiedzialności za sposób wykonywania lotu. Operator musi zawsze mieć drona w zasięgu wzroku (VLOS), zachować bezpieczną odległość od ludzi i obiektów oraz nie przekraczać limitu wysokości 120 metrów nad poziomem gruntu, o ile przepisy nie stanowią inaczej.

Loty w strefach specjalnych – lotniska, parki narodowe, obiekty wojskowe

Strefy specjalne w przestrzeni powietrznej to obszary o szczególnym statusie prawnym, w których latanie dronem bez uprzedniego zezwolenia jest zabronione. Naruszenie ich granic może skutkować nie tylko mandatem, ale także przejęciem urządzenia, postępowaniem administracyjnym lub karnym. W Polsce najczęściej spotykane strefy tego typu to okolice lotnisk, tereny wojskowe, zakłady infrastruktury krytycznej oraz obszary chronione przyrodniczo.

Najbardziej restrykcyjne są strefy CTR (Control Traffic Region) wokół lotnisk – obejmujące przestrzeń powietrzną o promieniu kilku kilometrów od pasa startowego. Latanie w tych strefach bez zgody zarządzającego ruchem lotniczym (PAŻP) jest traktowane jako poważne naruszenie prawa lotniczego. Przypadki wejścia drona w CTR zdarzają się najczęściej w rejonach dużych miast, takich jak Warszawa, Kraków czy Gdańsk.

Obiekty wojskowe i infrastruktura strategiczna – jak jednostki Wojska Polskiego, magazyny broni, lotniska wojskowe czy elektrownie – objęte są dodatkowymi zakazami lotów wynikającymi z przepisów o ochronie informacji niejawnych i bezpieczeństwie państwa. W ich pobliżu obowiązują strefy D (danger) i R (restricted), których naruszenie może skutkować działaniami służb specjalnych, a także konfiskatą drona.

Nie mniej rygorystyczne są parki narodowe oraz rezerwaty przyrody, gdzie obowiązuje ustawowy zakaz używania urządzeń emitujących hałas i mogących płoszyć zwierzęta. W praktyce oznacza to bezwzględny zakaz lotów dronami. Za jego złamanie grożą mandaty w wysokości do 5000 zł, a w przypadku rażącego naruszenia – grzywna sądowa lub kara ograniczenia wolności. Zakaz obowiązuje nawet wtedy, gdy operator nie naruszył zasad bezpieczeństwa lotu.

Dla zachowania bezpieczeństwa i legalności, każdy operator powinien przed wykonaniem lotu sprawdzić mapę stref powietrznych w aplikacji DroneTower lub PANSA UTM. Warto również wiedzieć, że niektóre strefy są aktywne tylko okresowo – np. podczas ćwiczeń wojskowych czy imprez masowych – i wymagają każdorazowej weryfikacji statusu.

Nowelizacja i zmiany w prawie – co się zmienia w 2024–2025?

Rok 2024 przyniósł istotne zmiany w przepisach regulujących użytkowanie dronów w Polsce, a kolejne nowelizacje planowane na 2025 rok jeszcze bardziej zaostrzą obowiązki operatorów. Główne kierunki zmian to ujednolicenie przepisów z unijnym prawem lotniczym, zwiększenie kontroli nad operatorami oraz wdrożenie cyfrowych narzędzi do rejestracji i zarządzania lotami.

Kluczową zmianą wprowadzoną w październiku 2024 roku było rozszerzenie zakresu obowiązkowej rejestracji operatorów. Obowiązek ten objął nie tylko użytkowników dronów powyżej 250 g, ale również osoby korzystające z urządzeń lżejszych, jeżeli są wyposażone w kamerę lub inne sensory zbierające dane. W praktyce oznacza to, że nawet właściciel miniaturowego drona rekreacyjnego z kamerą musi się zarejestrować w KSID i oznaczyć swój sprzęt numerem operatora.

Nowelizacja przewiduje również zaostrzenie wymogów dotyczących szkoleń. W przypadku operatorów dronów latających w strefach miejskich lub nad infrastrukturą krytyczną konieczne będzie ukończenie specjalistycznego kursu praktycznego oraz zdanie egzaminu w obecności egzaminatora zatwierdzonego przez ULC. Dotychczasowe certyfikaty uzyskane online mogą zostać uznane za niewystarczające.

Kolejnym elementem reformy jest cyfryzacja zezwoleń na loty w strefach kontrolowanych. Od 2025 roku wszystkie zgłoszenia będą musiały być składane wyłącznie przez aplikację PANSA UTM, która ma zostać zintegrowana z bazą danych policyjnych i straży granicznej. Umożliwi to automatyczną weryfikację zgłoszeń i identyfikację potencjalnych zagrożeń bezpieczeństwa.

W nowym systemie przewidziano także wprowadzenie punktów karnych dla operatorów dronów.

Za każde wykroczenie – np. lot bez zgody, przekroczenie limitu wysokości, brak oznaczenia drona – operator ma otrzymywać określoną liczbę punktów. Po przekroczeniu progu 20 punktów możliwe będzie czasowe cofnięcie uprawnień lub obowiązek ponownego szkolenia.

Zmiany te mają na celu podniesienie poziomu bezpieczeństwa w przestrzeni powietrznej, ograniczenie nielegalnych lotów oraz lepsze egzekwowanie prawa. Jednak dla operatorów oznaczają one znacznie większą odpowiedzialność i konieczność stałego monitorowania aktualizacji przepisów.

Przykłady mandatów i przypadków z życia

Z roku na rok przybywa przypadków, w których operatorzy dronów zostają ukarani za nieprzestrzeganie przepisów. Analiza konkretnych sytuacji pozwala lepiej zrozumieć, jak szeroki jest katalog wykroczeń i jak różnorodne mogą być konsekwencje, także dla osób, które nie działały w złej wierze.

W 2023 roku głośno było o przypadku mężczyzny, który latał dronem nad zatłoczonym rynkiem w Krakowie. Pomimo że jego sprzęt ważył poniżej 250 g, nie posiadał oznaczenia operatora, a lot odbywał się w kategorii, która wymagała rejestracji. Operator został ukarany mandatem w wysokości 1000 zł, a dodatkowo wszczęto postępowanie administracyjne w ULC.

Inny przykład dotyczy nagrania dronem opublikowanego na YouTube, przedstawiającego przelot nad bazą wojskową. Użytkownik został zidentyfikowany na podstawie materiału wideo. Po interwencji Żandarmerii Wojskowej i Straży Granicznej, dron został zabezpieczony jako dowód, a operator usłyszał zarzut naruszenia strefy R i został ukarany grzywną w wysokości 5000 zł.

W 2024 roku w okolicach Gdańska policja przeprowadziła kontrolę rutynową dronów latających nad plażą. Trzech operatorów nie posiadało ubezpieczenia OC, a ich urządzenia nie były zarejestrowane. Wszyscy otrzymali mandaty – po 1500 zł każdy – mimo że loty miały charakter rekreacyjny.

Szczególnie surowo traktowane są przypadki lotów w parkach narodowych. W Bieszczadach operator został ukarany mandatem w wysokości 3000 zł za latanie dronem nad siedliskiem orła przedniego, co według RDOŚ miało potencjał zakłócenia zachowań lęgowych chronionego gatunku.

Warto zaznaczyć, że coraz częściej to media społecznościowe są źródłem dowodów. Policja i ULC śledzą publikacje, które mogą wskazywać na loty niezgodne z przepisami. Nawet jeśli lot miał miejsce wcześniej, materiał dowodowy może posłużyć do wszczęcia postępowania i nałożenia sankcji wstecznie.

Najczęściej zadawane pytania (FAQ)

Czy z drona można dostać mandat?
Tak, mandat można otrzymać zarówno za nieprawidłowe wykonywanie lotu, jak i za uchybienia formalne – np. brak rejestracji, brak oznaczenia drona numerem operatora, lot w strefie zakazanej lub bez wymaganych uprawnień. Mandaty wystawiają policja, straż miejska, straż graniczna lub Urząd Lotnictwa Cywilnego. Wysokość kary zależy od rodzaju naruszenia i może wynieść od kilkuset do nawet kilkunastu tysięcy złotych.

Czy loty dronem do 250 g trzeba zgłaszać?
W większości przypadków nie ma obowiązku zgłaszania lotów dronem o masie do 250 g, o ile nie posiada on kamery lub innych sensorów rejestrujących dane. Jednak jeśli dron jest wyposażony w kamerę – nawet miniaturową – operator musi się zarejestrować i oznaczyć urządzenie. W przypadku lotów w strefach kontrolowanych wymagane jest uzyskanie zgody, niezależnie od masy drona.

Czy sąsiad może latać dronem nad moją posesją?
Latanie nad prywatnym terenem jest dozwolone tylko pod warunkiem nienaruszania prywatności, niezakłócania porządku i zachowania bezpiecznej odległości od ludzi i budynków. Jeśli sąsiad używa drona do filmowania lub długotrwałego przebywania nad posesją bez zgody właściciela, można zgłosić to jako naruszenie dóbr osobistych, prawa do prywatności lub wykroczenie przeciwko porządkowi publicznemu.

Czy można puszczać dron bez pozwolenia?
Tak, ale tylko w określonych warunkach. Dron musi ważyć mniej niż 250 g, nie może mieć kamery, a lot musi się odbywać w kategorii otwartej, z zachowaniem wszystkich zasad bezpieczeństwa: do 120 metrów nad ziemią, z dala od ludzi, zabudowań i stref zakazanych. Jeśli dron posiada kamerę lub operator chce latać w mieście, konieczna jest rejestracja i ewentualne pozwolenie.

Jaka kara grozi za latanie dronem w Parku Narodowym?
Latanie dronem w Parku Narodowym bez zgody dyrekcji jest zabronione i traktowane jako wykroczenie przeciwko przepisom ochrony przyrody. Grozi za to mandat do 5000 zł, a w niektórych przypadkach – gdy np. dochodzi do płoszenia zwierząt lub niszczenia siedlisk – sprawa może trafić do sądu i zakończyć się grzywną lub karą ograniczenia wolności.


Mikołaj Cieśluk
Ekspert w dziedzinie ubezpieczeń z wieloletnim doświadczeniem. Specjalizuje się w ubezpieczeniach nieruchomości, pomagając czytelnikom zrozumieć zawiłości polis i wybrać najlepsze rozwiązania chroniące ich domy i mieszkania.
avatar
Poprzedni Następny
Przeczytaj też

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz